Kilkaset maszyn w jednym miejscu – FOTO

Marcin Cichowski  |   Styl życia  |   22 lipca 2018 09:00
Udostępnij

Megalopark Szyjki w Libiążu gościł w ubiegły weekend drugi zlot motocyklistów z „Gentelmens Club”. Mimo niepogody liczba gości zaskoczyła nawet samych organizatorów.

Impreza była drugą tego typu, organizowaną przez oświęcimskich motocyklistów od czasów „Muzycznego Parkingu”. Miłośnicy jednośladów zjechali się do Libiąża z całej Polski. Organizatorzy, ku swojemu zaskoczeniu, nie byli w stanie dokładnie określić liczby gości.

Motocykliści do dyspozycji mieli pole namiotowe, park maszyn, prysznice, grill bary, koncerty, dj-e i konkursy zlotowe. Niekwestionowaną, największą atrakcją, nie tylko dla miłośników była parada motocyklowa.

„2. zlot motocyklowy GCO przeszedł do historii, dziękujemy że byliście razem z nami, choć cała telewizja pokazywała złą i deszczową pogodę udało się rozwiać chmury nad Oświęcimiem, chociaż „chochlik” 13-go piątku chciał nam popsuć plany to uznajemy że zlot zakończył się sukcesem” – mówią organizatorzy – „Dziękujemy wszytskim klubom które nas odwiedziły, partnerom za wsparcie i zaufanie, policji za sprawne przeprowadzenie parady, kapelom za kawał dobrej muzyki, Jankowi że udźwignął akustykę, ekipie Megalo i przedewszystkim wam – motocyklistom, którzy wybraliście nasz zlot. do zobaczenia w przyszłym roku”.