Wioska Dziecięca w Rajsku ma ćwierć wieku – FOTO

Wioska Dziecięca w Rajsku ma ćwierć wieku. Uroczystości rozpoczęły się od nabożeństwa, które celebrował biskup senior Tadeusz Rakoczy.

Występy jej mieszkańców przeplatały się z przemówieniami, podziękowaniami i gratulacjami dla gospodarzy. Z kolei goście zostali obdarowani goździkami i serduszkami, które symbolizowały wdzięczność dla przyjaciół osady.

„Obchodzimy 25-lecie Wioski Dziecięcej im. Janusza Korczaka. Mam nadzieję, że znajdziecie naśladowców i inne wioski, które dopiero powstaną, będą nosić imię Marty i Janusza Marszałków. My jako samorząd robimy wszystko, żeby nie zmarnować żadnego talentu w szkołach prowadzonych przez gminę. Natomiast wy robicie wszystko, żeby dać im szansę. Za to wszystko wam bardzo dziękuję i wierzę, że wspólnie osiągniemy sukces” – powiedział podczas uroczystości Mirosław Smolarek, wójt gminy Oświęcim.

Urodziny Wioski uświetniły występy chóru męskiego Auxilium, który tworzą wychowankowie salezjańscy, pochodzącego z Niemiec i pracującego w Ameryce muzyka Wolfganga Hildebrandta, a także Orkiestry z Auerbach. Na najmłodszych czekały piknikowe atrakcje: malowanie twarzy, dmuchańce, trampoliny i konne przejażdżki.

„Szczególnie wzruszającym akcentem – a jak twierdzą jego bohaterowie: nieplanowanym i spontanicznym były podziękowania dla gospodarzy wioski od wychowanków; dorosłych i samodzielnych ludzi, spośród których wielu ma już swoje rodziny” – relacjonuje Lech Chodacki z miesięcznika „Oświęcimska gmina”.

W ich imieniu Marcin Białostocki powiedział, że państwo Marszałkowie są przez zebranych gości postrzegani jako pani prezes i założyciel Fundacji. Ale dla wychowanków to zawsze będą ciocia Marta i wujek Janusz.