Z pistoletem po wódkę

Paweł Wodniak  |   Fakty  |   21 września 2015 11:38
Udostępnij

58-letni mężczyzna próbował sterroryzować pistoletem sprzedawczynię w sklepie spożywczym w Piotrowicach. Ta jednak nie dała się zastraszyć, więc napastnik wziął nogi za pas.

Mężczyzna wszedł do sklepu i pokazał ekspedientce przypiętą do paska kaburę z pistoletem. Zażądał kilku butelek alkoholu. Zagroził, że użyje broni, jeśli nie dostanie wódki. Stojąca za ladą kobieta stanowczo odmówiła wydania trunków, a spragniony ich osobnik uciekł.

Informacja o napadzie natychmiast dotarła do policjantów z Komisariatu Policji w Zatorze. Funkcjonariusze wszczęli poszukiwania, które juz po kilkunastu minutach zakończyli sukcesem. Zatrzymali sprawcę, który miał przy sobie nóż i pistolet, jak się chwile później okazało – hukowy.

Miejscowy 58-latek odpowie za usiłowanie rozboju. Grozi mu kara do 12 lat wiezienia.

Najnowsze realizacje wideo

Komentarze
  • 21 września 2015 11:45

    Kpiarz

    No, zbyt spragniony to on nie był. Za to tchórz pierwsza klasa! Pewnie sprzedawczyni nogą tupnęła, to wołał zwiać.

  • 21 września 2015 12:58

    Kat

    brawo! ciekawe, czy dostanie premię 🙂


Redakcja portalu zastrzega sobie prawo usuwania komentarzy obraźliwych dla innych osób, zawierających słowa wulgarne lub nie odnoszących się merytorycznie do tematu artykułu, wpisu, obiektu. Informujemy, że oprogramowanie rejestruje dane osoby komentującej (IP, czas), które na wniosek prokuratury, sądu lub policji mogą zostać przekazane celem ścigania sprawców czynów sprzecznych z prawem.

Więcej informacji w regulaminie komentarzy.