Czechy, niczego tu nie szukaj

Tubywalcy  |   Turystyka  |   25 kwietnia 2015 10:03
Udostępnij

Czechy to wspaniały kraj. Piękne zabytki, świetne piwo i język, który u wielu z nas zawsze wywołuje uśmiech na twarzy. Musicie jednak pamiętać, że istnieją słowa, które chociaż w języku czeskim brzmią podobnie, to niekoniecznie mają to samo znaczenie. 

Za pytanie o drogę na czeskich ulicach możecie zostać zatrzymani przez policję, a gdy zapytacie jakąś Czeszkę „szukam…?” istnieje prawdopodobieństwo dostania po twarzy. W pierwszym przypadku, nasza poczciwa „droga” oznacza po czesku narkotyki, a zwykłe „szukam” to bardzo wulgarne określenie czynności seksualnych.

Tak samo nie powinniście zbytnio ekscytować się „merdającym” psim ogonem, gdyż podobnie jak „szukać” ma wulgarne znaczenie. Natomiast jeżeli w samochodzie, popsuje Wam się silnik to dzwoniąc do mechanika możecie śmiało powiedzieć, że „poruchał” Wam się motor .

Przykłady można mnożyć i mnożyć. Poniżej przedstawiamy te, które wydają nam się najśmieszniejsze. Mamy nadzieję, że odwiedzając Czechy nie będziecie przez to krępować się rozmawiać.

Poniżej tłumaczenie słów, które powinny zapaść w pamięci jadąc w kierunku Czech.

bezcenný – bezwartościowy
chudý – biedny
chyba – błąd
volovina – głupota
palec – kciuk
postel – łóżko
květen – maj
láska – miłość
pokuta – mandat
droga – narkotyk
stan – namiot
tajemnice – sekretarka
opona – kurtyna
páchnout – śmierdzieć
čerstvý – świeży
jahoda – truskawka
moc – władza
pisanky – zeszyt

Na koniec jeszcze autentyk: Impreza w czeskim domu. Gospodarz, prosi tatę Magdy o pójście do sklepu, po winko. Tata zaczyna ubierać buty, kurtkę, a Czesi w śmiech. Sklep – to po czesku piwnica.

 

Najnowsze realizacje wideo

Komentarze
  • 25 kwietnia 2015 12:29

    Heniek

    Co język czeski ma wspólnego z faktami z Oświęcimia? Może trzeba jakiś inny portal sobie założyć a nie tutaj takie rzeczy wypisywać? Interesuje mnie co się dzieje z mostem a nie co mogę a czego nie powinienem mówić w Czechach!

  • 25 kwietnia 2015 13:37

    marianekk

    Co język czeski ma wspólnego z faktami z Oświęcimia? Może trzeba jakiś inny portal sobie założyć a nie tutaj takie rzeczy wypisywać? Interesuje mnie co się dzieje z mostem a nie co mogę a czego nie powinienem mówić w Czechach!

    A CO SIĘ MA DZIAĆ Z MOSTEM? JUZ TYLE RAZY PISALI – MAJĄ CO CHWILĘ O NIM PISAC jedno i to samo? Mnie akurat interesują takie rzeczy.

  • 25 kwietnia 2015 15:37

    1trzymaj

    to jest zachęta do wyjazdu do Czech na Long Łykend

  • 25 kwietnia 2015 21:07

    becia

    Jeżeli nie pasuje artykul Henryku to nie musisz czytać wiesz internet to taka dużą gazeta gdzie strony się nie kończą wiec jeden artykuł w tom czy w tamtom . na Oświęcimiu świat się nie kończy 🙂

  • 26 kwietnia 2015 07:53

    Miszcz

    Słabiutko. W języku czeskim jest ponad 1000 takich słówek i zwrotów. Są nawet specjalistyczne publikacje na ten temat.


Redakcja portalu zastrzega sobie prawo usuwania komentarzy obraźliwych dla innych osób, zawierających słowa wulgarne lub nie odnoszących się merytorycznie do tematu artykułu, wpisu, obiektu. Informujemy, że oprogramowanie rejestruje dane osoby komentującej (IP, czas), które na wniosek prokuratury, sądu lub policji mogą zostać przekazane celem ścigania sprawców czynów sprzecznych z prawem.

Więcej informacji w regulaminie komentarzy.