Chłopiec nabił się na pręt i zawisnął na ogrodzeniu

Paweł Wodniak  |   Fakty,Na sygnale  |   23 sierpnia 2024 10:28
Udostępnij

Poważnym urazem nogi zakończyło się dla 15-latka nocne alkoholowe spotkanie z kolegami. Chłopiec nadział się na ostry element ogrodzenia.

Czterej koledzy, dwaj 15-latkowie i dwaj 16-latkowie, spotkali się wieczorem w domu jednego z nich w Kętach. Trzej raczyli się alkoholem, który samowolnie wyciągnęli z barku rodziców gospodarza.

Około godziny 2 w nocy nastolatkowie postanowili skończyć imprezę i rozejść się do domów. Z posesji kolegi wychodzili przechodząc przez płot. 15-latek z Brzezinki podczas przejścia przez bramę stracił równowagę. Na ostrym elemencie przebił łydkę i zawisł na ogrodzeniu.

Jego kolega natychmiast zadzwonił pod numer alarmowy 112. Na miejsce przyjechały służby ratunkowe. By uwolnić chłopca z pułapki, strażacy musieli wyciąć fragment bramy. Ratownicy medyczni przewieźli rannego wraz z tkwiącym w nim metalowym elementem do Szpitala Powiatowego w Oświęcimiu. Lekarze na sali operacyjnej usunęli pręt z nogi i uratowali kończynę nastolatka.

Ogrodzenie

Interweniujący policjanci wyczuli od ofiary wypadku alkohol. Jednak ze względu na zły stan zdrowia nie przeprowadzili badania stanu trzeźwości. Dwaj koledzy mieli natomiast po promilu alkoholu w wydychanym powietrzu. Jeden był trzeźwy.

„Czas spędzany razem przez nastolatków często staje się okazją do eksperymentowania z papierosami, alkoholem czy narkotykami. W młodym organizmie alkohol czy narkotyki powodują szybkie i nieodwracalne zmiany. Przypominamy rodzicom, by zwracali uwagę swoim pociechom na zagrożenia, które niosą ze sobą uzależnienia” – apeluje aspirant sztabowa Małgorzata Jurecka, oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji (KPP) w Oświęcimiu.

Sprawa picia alkoholu przez nastolatków i spowodowanego używką wypadku trafi do wydziału rodzinnego i nieletnich Sądu Rejonowego w Oświęcimiu.

 

Najnowsze realizacje wideo