polecamy
Oświęcimskie Wieści z ratusza – FILM
Wystawę „Paszporty” przygotował w Belwederze Instytut Pileckiego. Fot. Marek Lach / Muzeum Auschwitz
Wszystkie dokumenty trafią do Państwowego Muzeum Auschwitz-Birkenau, ale na razie zostały zaprezentowane w Belwederze w obecności Andrzeja Dudy, prezydenta RP i Piotra M. A. Cywińskiego, dyrektora Muzeum.
„Archiwum dokumentuje akcję ratunkową prowadzoną podczas II wojny światowej z Berna przez ówczesnego polskiego ambasadora w Szwajcarii Aleksandra Ładosia i jego dyplomatów oraz współpracujące z nimi organizacje żydowskie. W czasie tej akcji wystawiono kilka tysięcy uzyskanych nielegalnie paszportów Ameryki Łacińskiej, ratując życie wielu setkom osób” – informuje Bartosz Bartyzel, rzecznik prasowy Miejsca Pamięci Auschwitz-Birkenau.
Prezydent Andrzej Duda zapewnił, że archiwum niebawem powiększy zasoby Muzeum Auschwitz-Birkenau.
„Mam nadzieję, że ludzie z całego świata, którzy tam przybywają, by zobaczyć to straszliwe świadectwo bestialstwa i by usłyszeć to i zobaczyć to nieprawdopodobne memento tamtej niewyobrażalnej Zagłady, tamtego niewyobrażalnego bestialstwa, zobaczą również to: wkład polskich dyplomatów, wkład Polaków i Żydów w ratowanie swoich bliźnich” – mówił Andrzej Duda.
„To działanie z punktu widzenia prawa było zupełnie nielegalne. Było ono także w pełni znane polskiemu Ministerstwu Spraw Zagranicznych w Londynie. Oni widzieli i wspierali tą operację. To jest akcja wspaniałych ludzi – Polaków i szwajcarskich Żydów polskiego pochodzenia – jednak akcja ta była wykonywana wspólnie z Londynem. To chciałbym bardzo mocno podkreślić” – przypomniał Piotr Cywiński.
Zbiór obejmuje osiem paszportów Paragwaju sfabrykowanych przez polskich dyplomatów, by ratować Żydów, a także unikalne, nigdy nie wykorzystane zdjęcia osób ubiegających się o tego typu paszporty. W jego skład wchodzi także oryginalna lista zawierająca kilka tysięcy nazwisk Żydów z gett, którzy w ten sposób próbowali się ratować z Holokaustu, oraz szereg dokumentów, w tym korespondencja między polskimi dyplomatami i organizacjami żydowskimi.
„W skład zbioru wchodzi również imienna lista dzieci z warszawskich sierocińców. Dokumenty te stanowią bardzo ważny zbiór, ukazujący z jednej strony ówczesny dramat polskich rodzin żydowskich, a z drugiej strony podejmowane próby wydostania jak największej liczby osób z zamykającego się nad nimi piekielnego kręgu Zagłady” – dodaje Bartosz Bartyzel.