polecamy
Oświęcimskie Wieści z ratusza – FILM
Gotowanie po pijanemu zakończyło się poderwaniem do akcji służb ratunkowych. Fot. Jola Wodniak
Nawet trzy lata więzienia grożą 32-latkowi, który spowodował zadymienie mieszkania i bloku przy ulicy Olszewskiego w Oświęcimiu. Śledczy sprawdzają, czy naraził sąsiadów na utratę życia lub zdrowia.
O sobotniej akcji ratowniczej na oświęcimskim osiedlu Chemików pisaliśmy TUTAJ.
Policjanci ustalili, że 32-letni mężczyzna po pijanemu zabrał się za gotowanie. Następnie, zapominając o garnku pozostawionym na gazie, poszedł spać. Dym wydobywający się na klatkę schodową zaalarmował sąsiadów, a ci służby ratunkowe. Ratownicy ewakuowali pijanego 32-latka, zneutralizowali źródło dymu i przewieźli mężczyznę do szpitala. Tam policjanci stwierdzili, że oświęcimianin ma dwa promile alkoholu w wydychanym powietrzu.