SIATKÓWKA. Juniorzy Kęczanina nie zagrali w pierwszym spotkaniu na miarę swoich możliwości

Paweł Obstarczyk  |   Siatkówka  |   26 lutego 2015 23:11
Udostępnij


W pierwszym spotkaniu ćwierćfinałów mistrzostw Polski Juniorów Keczanin przegrał z Karpatami Krosno 2:3.

Dwa pierwsze sety były wyrównane. Najpierw do 26 wygrali gospodarze zawodów, a później taką samą różnicą punktową wygrali siatkarze Karpatów. W trzecim secie sporą przewagę wypracowali sobie siatkarze klubu z Kęt. W dwóch ostatnich odsłonach zdecydowanie zwyciężyła ekipa przyjezdna.

– Moi podopieczni nie pokazali dziś wszystkiego, na co ich stać. Kęczanin potrafi zagrać lepiej. Rywal był dziś do ogrania. Niestety proste, indywidualne błędy kosztowały nas porażkę. Może swoją rolę odegrała trema. Chłopcy grali dziś przy dość sporej publiczności – powiedział Ireneusz Sidło, trener Kęczanina.

– Mam nadzieję, że chłopcy wypoczną i w kolejnych meczach zagrają na sto procent swoich możliwości – dodał Sidło.

Czwartek 26 lutego Kęczanin Kęty – Karpaty Krosno 2:3 (28:26, 26:28, 25:18, 20:25, 11:15)

Składy:
Kęczanin Kęty: Wątroba, Dźwigoń, Szłapa, Rokowski, Palkij, D. Banaś, K. Banaś, Hudzik, Puchała, Przybycień, Krupa, Woźniczka.

Karpaty Krosno: Zawojski, Szydło, Rychlicki, Kłusek, Kielak, Zimka, Florek, Janusz, Witkos, Topolski, Kasperkiewicz.

Drugi mecz z czwartku: Effector Kielce – LKS Cisy Nałęczów 3:0 (25:15, 25:19, 25:18)

Najnowsze realizacje wideo