Zamknął się w samochodzie. Kęczanin odnaleziony

Paweł Wodniak  |   Fakty  |   22 sierpnia 2017 15:26

Dzięki strażakowi z wadowickiej komendy straży pożarnej kęccy policjanci odnaleźli zaginionego 30-latka. Mężczyzna był od wczoraj poszukiwany, także poprzez Fakty Oświęcim.

Policjanci z Kęt otrzymali informację od wadowickiego strażaka, który akurat jechał na służbę i w Inwałdzie zobaczył samochód, którym wyjechał z domu zaginiony.

Funkcjonariusze pojechali we wskazane miejsce. Tam okazało się, że to poszukiwany wraz z 30-latkiem renault master. Samochód był pozamykany i miał przysłonięte szyby. Jednak widać było, że ktoś jest w środku.

Kęccy policjanci długo musieli się dobijać do drzwi, zanim mężczyzna im otworzył. Od razu dostrzegli, że kęczanin prawdopodobnie znajduje się pod działaniem silnych leków. Wezwali na miejsce pogotowie ratunkowe. Zespół ratownictwa medycznego zdecydował o przewiezieniu odnalezionego 30-latka do szpitala

– Podziękowania za powiadomienie policji należą się spostrzegawczemu strażakowi oraz mediom, dzięki którym informacja o poszukiwaniach błyskawicznie dotarła do wielu osób – mówi aspirant sztabowy Małgorzata Jurecka, oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Oświęcimiu.