OŚWIĘCIM. Omijają progi, jeżdżąc po chodniku

Paweł Wodniak  |   Fakty  |   5 stycznia 2009 11:17
Autobusy nie blokują już drogi wojewódzkiej, na przystanku przy ulicy Jagiełły zrobiono dla nich zatokę. Fot. Paweł Wodniak.

Kierowcy narzekają, że na zmodernizowanej niedawno ulicy Sadowej pojawiło się kilka progów zwalniających. Niektórzy znajdują rozwiązanie na ich ominięcie. Gdy nie ma pieszych, wjeżdżają na chodnik i w ten sposób przejeżdżają Sadową, by tylko nie zwalniać przed ?leżącymi policjantami?.

Remont ulicy Sadowej, która skraca dojazd mieszkańców osiedla Stare Stawy na obwodnicę i osiedle Chemików, kosztował 2 miliony 350 tysięcy złotych. W związku ze zwiększeniem natężenia ruchu, wzrosło zagrożenie wypadkowe na skrzyżowaniu ulic Zatorskiej, Batorego i Sadowej. Doszło tam niedawno do kilku poważnych zdarzeń drogowych.

– Trzeba pomyśleć o bezpieczeństwie w tym miejscu i rozmawiać na ten temat z Generalną Dyrekcją Dróg Krajowych i Autostrad w Krakowie, bo do niej należy obwodnica. Musimy znaleźć jakieś rozsądne rozwiązanie – mówi Janusz Marszałek, prezydent Oświęcimia.

Bezpieczniej zrobiło się natomiast na odcinku ulicy Jagiełły od ronda ks. Górnego do granic administracyjnych miasta. Półtorakilometrowy odcinek drogi wojewódzkiej wiodącej do Kęt zyskał nową nawierzchnię asfaltową. Stare chodniki wyremontowano, powstał też nowy o długości 300 metrów. Autobusy jadące w stronę Kęt nie blokują już drogi, zatrzymując sie na przystanku, bo wybudowano dla nich zatokę. Całość kosztowała około 1,25 mln zł. Lwią część wyłożył Zarząd Dróg Wojewódzkich w Krakowie. Miasto dofinansowało inwestycje kwotą 500 tys. zł.

Komentarze
  • 5 stycznia 2009 14:41

    Anonim

    Kierowca zawsze znajdzie sposób na ułatwienie sobie życia…

  • 5 stycznia 2009 19:18

    Anonim

    Kierowcy to i tak dobre paniska. Jeżdżą po chodnikach tylko wtedy, jak nie ma pieszych. A przecież mogliby wjechać w przechodniów i nauczyć ich szacunku dla swojego ciężko zdobytego kawałka blachy na kółkach!
    Z swoją drogą to czemu tam nie ma krawężników, które by naszym blaszanym orłom uniemożliwiały szwendanie się po chodnikach? Czyżby tyle pieniążków poszła dla firmy przesadzającej drzewa, że dla tej budującej chodnik już nie starczyło?

  • 7 stycznia 2009 03:00

    Anonim

    Zdjęcie jest z ul. Jagiełły.

  • 7 stycznia 2009 13:54

    Anonim

    Jest podpis pod zdjęciem,że to ul.Jagiełły:-)


Redakcja portalu zastrzega sobie prawo usuwania komentarzy obraźliwych dla innych osób, zawierających słowa wulgarne lub nie odnoszących się merytorycznie do tematu artykułu, wpisu, obiektu. Informujemy, że oprogramowanie rejestruje dane osoby komentującej (IP, czas), które na wniosek prokuratury, sądu lub policji mogą zostać przekazane celem ścigania sprawców czynów sprzecznych z prawem.

Więcej informacji w regulaminie komentarzy.

.
Kalendarium
Reklama
. . . . . . . . . . . . . . .